Sektor bankowy – kolejna ofiara koronawirusa?

Image

Szalejąca na całym globie pandemia koronawirusa coraz mocniej uderza w różne sektory gospodarki. Analizy nie napawają optymizmem – wkrótce ludzkości przyjdzie zmierzyć się z kryzysem gospodarczym oraz klęską głodu o niespotykanej wcześniej skali. Okazuje się, że ofiarą wirusa w dłuższej perspektywie może paść również sektor bankowy.

Zagrożenia które mogą odpowiadać za taki rozwój wypadków to przede wszystkim perturbacje na rynku inwestycyjnym oraz niewypłacalność klientów, w tym m.in. firm, a pierwsze symptomy już widać w zmagającej się z kryzysem gospodarce. Zdaniem ekspertów zawirowania oraz wahania nastrojów stwarzają realne ryzyko, przynajmniej w pierwszym etapie kryzysu, ograniczania liczby oraz skali inwestycji, co w oczywisty sposób uderzy w sektor bankowy, odgrywający kluczową rolę w przypadku wielu z nich. Co gorsza trudne czasy bez wątpienia odbiją się też na nastrojach klientów indywidualnych. Będą oni zapewne mniej skłonni do zaciągania zobowiązań w czasach niestabilnej sytuacji na rynku pracy.

Jednak największym zagrożeniem może stać się, podobnie jak miało to miejsce kilkanaście lat temu, masowe wycofywanie pieniędzy z banków. Następstwem takiego scenariusza mogłaby być utrata ich płynności finansowej, a wówczas problemy dotknęłyby cały sektor bankowy. Eksperci przewidują, że wyzwania z jakimi zmierzą się banki w obecnych realiach będą zdecydowanie większe od tych z lat 2007/2008. A warto pamiętać, że wówczas mieliśmy do czynienia z największym załamaniem od lat 30-tych XX wieku.

Najnowsze artykuły

Duda i Tusk w Białym Domu. Jaki był prawdziwy cel wizyty?

Czy wizyta Andrzeja Dudy i Donalda Tuska miała wyłącznie kurtuazyjny charakter?

12 marca 2024 roku Prezydent i Premier Rzeczypospolitej udali się do Waszyngtonu na zaproszenie Joe Bidena. Oficjalnie celem wizyty było upamiętnienie 25 rocznicy dołączenia Polski do NATO oraz potwierdzenie amerykańskiego zaangażowania w kontekście trwającej rosyjskiej napaści na Ukrainę. Czy wizyta…